W dniu 20 maja 2022 roku Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Gdańsku zorganizował debatę pt. „Nord Stream 2 – czy kości zostały rzucone?”, której gośćmi byli: dr hab. Jan Wendt – profesor w Instytucie Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, poseł na Sejm RP Kacper Płażyński – zasiadający w Komisji ds. Unii Europejskiej, w ramach której przewodniczy podkomisji stałej ds. Konferencji w sprawie przyszłości Europy, wiceprzewodniczący Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, przedstawiciel Sejmu i Senatu RP na Konferencję Państw Morza Bałtyckiego oraz przedstawiciel Sejmu i Senatu RP przy Zgromadzeniu Parlamentarnym Unii dla Śródziemnomorza i red. Jakub Wiech – z wykształcenia prawnik, dzisiaj dziennikarz, komentator, zastępca redaktora naczelnego serwisu Energetyka24.com i prowadzący „Jakub Wiech pisze – mikroblog”.
Wydarzenie odbyło się na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Spotkanie poprowadził Piotr Patalas – prezes Międzywydziałowego Koła Naukowego Uniwersytetu Gdańskiego „Politicus”.
Podczas dyskusji poruszono kwestie dotyczące znaczenia, w kontekście europejskim, budowy gazociągu Nord Stream 2 oraz problemów dotyczących bezpieczeństwa energetycznego Polski. Szukano odpowiedzi na to, czy kraje Europy zachodniej uzależniły region ekonomicznie i politycznie od Rosji.
Wydarzenie zostało rozpoczęte krótkim wykładem prof. Jana Wendta, które było wprowadzeniem w problematykę związaną z budową gazociągu Nord Stream 2:
Uruchomienie Nord Stream 2 wpływa na bezpieczeństwo energetyczne całej Polski, ceny surowców w Europie, a więc nasze codzienne życie, a także zmienia sytuację geopolityczną wszystkich państw Europy.
Następnie prowadzący debatę rozpoczął zadawanie pytań skierowanych do obecnych gości, później wydarzenie przyjęło formę dyskusji.
Redaktor Jakub Wiech tłumaczył problematykę związaną z uzależnieniem się Europy od dostaw rosyjskiego gazu, także w kontekście zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę:
Do uzależnienia Unii Europejskiej od rosyjskich surowców doprowadziła nas polityka energetycznego liberalizmu prowadzona przez państwa tzw. „starej Unii”, które sądziły, że Rosja będzie swego rodzaju stacją paliw, a oni będą budować na tym swój rozwój. Dla Niemiec była to przede wszystkim inwestycja w duże dostawy taniego rosyjskiego gazu, którym mieli zasilać nie tylko swoją gospodarkę, gdyż był to gazociąg budowany przez Niemcy z myślą o reeksporcie. Dla Rosjan był to projekt geopolityczny służący do omijania terytorium Ukrainy, do przerzucenia tranzytu gazu, który szedł przez terytorium ukraińskie, na Bałtyk, czyli tam, gdzie był położony gazociąg Nord Stream 2.(…) Czy można było spodziewać się rosyjskiej inwazji 24 lutego 2022 roku? Tak. Rosji zależy na poszerzaniu swoich wpływów w Europie Środkowo-Wschodniej, co jest widoczne od 2014 roku.
Poseł na Sejm RP Kacper Płażyński mówił o polskich kontraktach terminowych na gaz oraz podkreślał znaczenie polityczne projektu Nord Stream 2:
Mamy kontrakty terminowe, które pozwalają nam prosperować bez rosyjskiego gazu. Umowy z Rosją i tak miały skończyć się w przyszłym roku. (…) W Polsce mieliśmy różne rządy. Jeśli w 2010 r. podpisywano z Rosją niekorzystne umowy gazowe, które miały obowiązywać do 2037 r. to trudno tu mówić o odpowiedzialności polityków rządzących wówczas w Polsce. (…) Gazociąg Nord Stream 2 jest uderzeniem pośrednim w polskie bezpieczeństwo energetyczne. Został zbudowany przez Rosję po to, aby poszerzała ona swoje strefy wpływów w Europie.
Redaktor Jakub Wiech porównał dzisiejszą sytuację na rynku energetycznym do kryzysu z 1973 roku:
Jesteśmy w największym kryzysie energetycznym od 1973 roku, ale z każdego kryzysu wynikało coś dobrego. Mam nadzieję, że tym razem będzie to doposażenie naszych polityk w mechanizmy bezpieczeństwa energetycznego i dywersyfikację.
Profesor Jan Wendt podkreślił, iż Polska powinna bardziej stawiać na energię z odnawialnych źródeł:
Powinniśmy zwiększać naszą energooszczędność i energochłonność, postawić na rozwój i wzmocnić już istniejące rozwiązania prawne i systemowe związane z możliwością pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.
Poseł na Sejm RP Kacper Płażyński mówił ponoszeniu kosztów przez emisję węgla i energetyce jądrowej:
Dla Polski istotne są regulacje międzynarodowe. Za każdą tonę emisji węgla trzeba słono płacić i on się Polsce nie opłaca. Trzeba stawiać na dywersyfikację dostaw i źródeł energii. Jednym z takich planów jest budowa elektrowni jądrowej.Udział węgla w Polsce powoli spada. Plan energetyczny Polski jest opracowany na następne lata. Mamy trzech potencjalnych partnerów, w tym USA, w kwestii energetyki jądrowej.
Polityk poruszył również kwestię postawy Niemiec:
Patrząc na postawę kanclerza Niemiec Olafa Scholza jestem pesymistą. Niemcom nie w smak byłoby zaangażowanie pomiędzy gospodarką polską a ukraińską. Taki sojusz mógłby pozmieniać europejską układankę.
Redaktor Jakub Wiech również odniósł się do współpracy niemiecko-rosyjskiej:
Jestem pesymistą jeśli chodzi o postawę Niemiec, którzy nie zrezygnują ze współpracy z Rosją, zaś Scholz kontynuuje politykę Merkel. Niemcy są najbardziej zachowawczym krajem w Europie.
Po zakończeniu spotkania organizatorzy wraz z uczestnikami stanęli wspólnie do pamiątkowego zdjęcia. Partnerami wydarzenia było Międzywydziałowe Koło Politologii Uniwersytetu Gdańskiego „Politicus” oraz Centrum Aktywności Studenckiej i Doktoranckiej Uniwersytetu Gdańskiego. Transmisję na żywo mogliśmy oglądać dzięki redakcji „Gdańsk Strefa Prestiżu”, której wydawcą jest Fundacja dla Gdańska i Pomorza.